Rollercoaster
No i cóż napisać, kiedy myśli gonią po głowie z prędkością światła, zderzając się ze sobą, plącząc i wirując, jakby urządziły sobie całodobowy maraton. Trudno wtedy poskładać je w słowa, a te – w zdania.
Czytaj dalejCzyli blog o tym, że kręgosłupowi moralnemu może czasem wypaść dysk.
No i cóż napisać, kiedy myśli gonią po głowie z prędkością światła, zderzając się ze sobą, plącząc i wirując, jakby urządziły sobie całodobowy maraton. Trudno wtedy poskładać je w słowa, a te – w zdania.
Czytaj dalejBardzo bym chciała, żeby to rozum zwyciężał w starciach z moim sercem. Żeby był chłodny, logiczny, skuteczny. Ale niestety – z pewnym smutkiem muszę przyznać, że to właśnie czucie niezmiennie wychodzi z tych bitew jako zwycięzca.
Czytaj dalejW tym jednym słowie zawiera się cały świat. Bez niej nie byłoby mnie, ciebie, jej, jego, nas, was, ich. Mama to most ze światem – pierwsze słowo, pierwszy dotyk, pierwsze spojrzenie.
Czytaj dalejKsięga Rodzaju nie pozostawia złudzeń – jeśliśmy stworzeni z materii ziemskiej, wcześniej czy później wrócimy do natury.
To zdanie przypomina nam o nieuniknionej prawdzie: jesteśmy śmiertelni.
Czytaj dalejGdzie mieszka wstyd? I czy sam jest zawstydzony, czy raczej przychodzi, by zawstydzać innych?
Wiem, jak go sobie wyobrażam. To wampir – nie taki z bajki, ale ten, który wysysa ze mnie dobre myśli, a zostawia tylko te, które ranią: „Jestem zła.
Czytaj dalejCzy poczucie obowiązku może zabić czułość? Kto właściwie decyduje o tym, jakie zobowiązania powinniśmy mieć w życiu? Czy przecięcie pępowiny to symboliczne podpisanie umowy na pełen etat w świecie oczekiwań i ról?
Czytaj dalejJestem niczym Unia Europejska. Każdy może przekroczyć moje granice bez paszportu, bez wizy, bez zaproszenia. Sama to kiedyś ustaliłam. Ot, decyzja w pojedynkę: bądź otwarta. Dla wszystkich. Zawsze.
Nie dziwi mnie więc, że ludzie wchodzą i wychodzą z mojego życia, nie bacząc, czy po drodze czegoś nie zdeptają.
Czytaj dalejOkopałam się. Niczym żołnierz na froncie.
Mój wykop jest dość głęboki. Chowam się w nim cała i nie boję się już tak bardzo ostrzału nieprzyjaciela. Dodatkowo buduję mur – warstwa po warstwie – który zwiększa moje bezpieczeństwo i nie pozwala, by ktoś dostrzegł moją kruchość.
Czytaj dalejDziś Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci.
W moim świecie jest miejsce na magię – nie tę z różdżkami i zaklęciami, ale tę, która płynie z wyobraźni.
Czytaj dalejCiekawe, jak czuliby się Hans Christian Andersen czy Beatrix Potter, gdyby ktoś mówił, że są autorami bajeczek, a William Shakespeare czy Sofokles, że napisali dramaciki? Dorzucę jeszcze Bertolda Brechta z teatrzykiem.
Czytaj dalej